Bleach Przebudzenie

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

Najnowesze ogłoszenie dla wszystkich graczy TUTAJ.

#16 2015-02-18 00:49:54

 Rin Kano

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

I

8

Skąd: Legionowo
Zarejestrowany: 2014-05-31
Posty: 735
Punktów :   
Siła: 24{17}; 29{20}
Wytrzymałość: 23{16}; 43{30}
Szybkość: 30{21}; 50{35}
Wyszkolenie: 25{18}; 30{21}
Reiatsu: 9800{6860}; 14700{10290}

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Posłaniec okazał się drobny i przeraźliwie chudy, przez co uniform shinigami wisiał na nim jak na wieszaku. Jego wyglądu nie poprawiała przewieszona przez ramię torba, a nie katana wetknięta za pas. Cały czas nerwowo przytupywał i pukając palcem prawej ręki w nogę.
- Więc jednak ktoś jest - stwierdził po tym jak Shimoune odezwała się do niego i przygładziwszy nieco sterczące szpakowate włosy zajrzał do torby która okazała się być pełna wiadomości - Popatrzmy co my tu mamy... O! To będzie w sam raz. Nic wymagającego, ale to też trzeba załatwić. Urwanie głowy normalnie... - podsumował sytuację podając dziewczynie kartkę wielkości koperty.
I ledwie oddał jej wiadomość za pomocą shunpo znikł jej sprzed oczu w poszukiwaniu kolejny "ochotników" do misji.

Kartka zawierała następującą treść

Cel: Odnaleźć i obserwować Pustego.
Lokalizacja: Japonia, Jigoku, Zabytkowy pałac
Uwagi: Nie atakować. Zabijać jedynie w ostateczności. Po wykonaniu misja zdać raport do dowództwa.

Poniżej znajdował się podpis kapitana Urahary oraz pieczęść "Centrum Rozwoju, Badań i Technologii".


Kiedy tylko Shimoune wyszła medyk spojrzał na Jou, po czym odpowiedział nic sobie nie robiąc z twardego spojrzenia chłopaka.
- I oficer IV oddziału, jeśli pan musi wiedzieć. Tak wiem, pan również jest oficerem lecz jeśli się nie mylę, to jest pan XVI. Jednakowoż w tej chwili jest znajduję się pan jako pacjent oddziału medycznego i choć mamy ten sam stopień to musi mi się pan podporządkować. Przynajmniej do czasu skończenia pańskiej rehabilitacji. Co przy aktualnym natłoku zajęć, nie potrwa za długo. Tak jak mówiłem dwa dni i jest pan wolny. Jeszcze jakieś pytania?
Cała ta wypowiedź została powiedziana ze spokojem i bez żadnego uniesienia. Widocznie leczący go oficer był przyzwyczajony do trudnych pacjentów. Jednak następna wypowiedz została wypowiedziana jakby z lekką złośliwością. Ciężko było to jednak stwierdzić, bo spojrzenie jej autora znowu powędrowało ku karcie rannego.
- Jak na kogoś z naszego oddziału i o tym stopniu, to jakoś nie wykazuje pan tendencji to kido leczącego. Może czas to zmienić? Towarzyszom walki często przydaje się leczenia w trakcie lub po walce. Nieprawdaż?


http://i.imgur.com/OZnKyib.png http://i.imgur.com/vA75Rf9.png


Jeśli nic cię dzisiaj nie zdziwiło, nie był to specjalnie udany dzień.

Offline

 

#17 2015-02-18 18:47:24

 Kureiji Shimoune

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

II

15

Zarejestrowany: 2014-12-09
Posty: 129
Punktów :   
Siła: 27 <42>
Wytrzymałość: 20 <35>
Szybkość: 32 <52>
Wyszkolenie: 25 <25>
Reiatsu: 10000 <15000>

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Czarnowłosa obrzuciła posłańca dziwnym spojrzeniem, mimo wszystko nie komentując jego wyglądu. Bądź co bądź trafiała na różne osobliwości, a ten przed nią najwidoczniej był jedną z kolejnych. W skupieniu wysłuchała jego słów i westchnęła już na samym początku. "Nic wymagającego", jasne. Aż taką sierotą nie była, ale kiedy tylko pochwyciła kartkę, a posłaniec zniknął, złapała się za głowę. Obserwować Pustego. Obserwować. Nie atakować. Najlepiej nie zabić. Jak ona miała to zrobić? No jak?! Zrezygnowana oparła się o ścianę oddychając ciężko. Przecież ona nie nadawała się do tego typu misji, ale z drugiej strony skąd mógł o tym wiedzieć? Wzrokiem powiodła do miejsca, w którym zniknął posłaniec starając się go wyłapać z tłumu. Chciała wymienić tą misję na coś innego, ale...no właśnie, ale. Ale może dobrze, że dostała coś spokojnego? Po ostatnich przebojach w sumie przyda jej się chwila odpoczynku. Uśmiechnęła się lekko i dosłownie na chwilę zajrzała do pokoju Jou rzucając z progu.
- Załatwię to szybko i do ciebie zajrzę, trzymaj się - powiedziała nawet zadowolona z takiego obrotu spraw. Zatrzymała się na chwilę, mimo wszystko wciąż miała wyrzuty sumienia, że leżał tu przez nią, ale w tej chwili zderzały się dwie ważne rzeczy w życiu Shi - poczucie obowiązku oraz poczucie winy. Dlatego czuła się przez kilka chwil rozerwana na dwoje, jednak postanowiła szybko załatwić to, co miała do zrobienia i wrócić jak najszybciej się dało.

[z/t]

Offline

 

#18 2015-02-18 19:17:18

 Washizashi Jou

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

IV

16

681334
Zarejestrowany: 2014-12-08
Posty: 170
Punktów :   
Siła: 19 ( 26 )
Wytrzymałość: 18 ( 25 )
Szybkość: 20 ( 37 )
Wyszkolenie: 15 ( 18 )
Reiatsu: 6800 ( 10200 )

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Słuchał uważnie swego przełożonego. Bo jak inaczej go nazwać? Kiedy dotarło do niego wszystko co już powiedział zaczął się zastanawiać co teraz zrobić. Dwa dni leżenia...
- Czemu aż dwa dni? - zapytał spokojnie. Sam nawet był zdziwiony tym w jaki sposób wypowiedział owe słowa. Nie dał jednak po sobie tego poznać. Zamiast tego spojrzał się na bok. Co zaś się tyczyło tego co powiedział później.
-Chyba jesteś śmieszny. Nie słyszałeś nigdy czemu tu jestem? Za cholerną karę! Karę za coś czego nawet nie wiem, nie rób sobie ze mnie jaj. Jestem wojownikiem a nie jakimś cholernym magikiem! - tym razem nerwy mu puściły, co zresztą mogła usłyszeć Shimoune kiedy zajrzała do pokoju. Wtedy Jou zamilkł. Było mu trochę wstyd. Jednak jej słowa dobiły go jeszcze bardziej.
- Dobra, nie przejmuj się mną, rób co uważasz za konieczne - i tyle, wiedział, że nie był dla niej zbyt miły. Jednak zbyt wiele rzeczy było naraz a on sobie najwidoczniej z tym nie radził.

Offline

 

#19 2015-02-18 20:38:03

 Rin Kano

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

I

8

Skąd: Legionowo
Zarejestrowany: 2014-05-31
Posty: 735
Punktów :   
Siła: 24{17}; 29{20}
Wytrzymałość: 23{16}; 43{30}
Szybkość: 30{21}; 50{35}
Wyszkolenie: 25{18}; 30{21}
Reiatsu: 9800{6860}; 14700{10290}

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

- Czemu dwa dni? Może dlatego, że był pan w fatalnym stanie? Jeszcze ze dwie rany, a mógłby by być pan wypatroszony? Nawet z pomocą kido leczenie trochę zajmuje. Bez tego zamiast dwóch dni byłby miesiąc. Co zaś się tyczy tego drugiego, to różnie bywa. To, że w oddziale medycznym znajdują się same niedojdy, to stereotyp utrzymujący się jeszcze z przed czasów upadku Soul Society. To, czy jesteś wojownikiem, czy magikiem jak pan to ujął, nie ma żadnego wpływu na możliwość leczenia innych. Niestety nikt nie docenia ludzi z naszego oddziału. Nie biegamy non stop wymachując mieczem, więc jesteśmy mięczakami. - wprawdzie wszystko było powiedziane ze spokojem, lecz nie dało się ukryć, że wszystko było powiedziane z przekonaniem - A dla pańskiej wiedzy przedtem... A zresztą nie ważne. Po co magik miałby strzępić język by coś wyjaśnić wielkiemu wojownikowi.
I odwróciwszy się wyszedł z sali zatrzymując się na chwilę w drzwiach.
- Tylko proszę odpoczywać - powiedział jeszcze, po czym wyszedł zamykając za sobą drzwi.


http://i.imgur.com/OZnKyib.png http://i.imgur.com/vA75Rf9.png


Jeśli nic cię dzisiaj nie zdziwiło, nie był to specjalnie udany dzień.

Offline

 

#20 2015-02-18 21:01:28

 Washizashi Jou

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

IV

16

681334
Zarejestrowany: 2014-12-08
Posty: 170
Punktów :   
Siła: 19 ( 26 )
Wytrzymałość: 18 ( 25 )
Szybkość: 20 ( 37 )
Wyszkolenie: 15 ( 18 )
Reiatsu: 6800 ( 10200 )

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

- Przepraszam- Powiedział Jou zanim tamten wyszedł. Wszystko teraz jakby do niego dotarło.
- Widzi Pan, IV. Dywizja nigdy nie była doceniana. Zastanawiał się ktoś kiedykolwiek, co by było gdybyście nagli zniknęli? Zapewne nie. Może i jestem wojownikiem, mam charakter jaki mam niestety - w pewnej chwili przerwał i odwrócił głowę na bok. Wiedział doskonale , że nauczyć się Kidou na pewno się nie nauczy. Nie miał ku temu żadnych predyspozycji. Po prostu był jaki i był i to by było na tyle w tej kwestii. Poczekał aż I. Oficer opuści pomieszczenie. Jou wtedy przymknął powieki i starał się na chwilkę zdrzemnąć. Może uda mu się jakoś?

Offline

 

#21 2015-02-19 20:44:00

 Rin Kano

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

I

8

Skąd: Legionowo
Zarejestrowany: 2014-05-31
Posty: 735
Punktów :   
Siła: 24{17}; 29{20}
Wytrzymałość: 23{16}; 43{30}
Szybkość: 30{21}; 50{35}
Wyszkolenie: 25{18}; 30{21}
Reiatsu: 9800{6860}; 14700{10290}

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Mimo wszystko te dwa dni minęły całkiem szybko. Nawet jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że medycy przychodzili co kilka godzin, to i tak był to chyba jeden z najspokojniejszych, jeśli nie najspokojniejszy okres w życiu Jou jako Boga Śmierci.
Po ustalonym wcześniej terminie dwóch dni młodzieniec był już w pełni zdrowy i I oficer nie miał nic przeciwko by powrócił do służby. Choć najpewniej ukrywał frustrację z faktu, że rehabilitacja trwał tylko dwa dni.


http://i.imgur.com/OZnKyib.png http://i.imgur.com/vA75Rf9.png


Jeśli nic cię dzisiaj nie zdziwiło, nie był to specjalnie udany dzień.

Offline

 

#22 2015-02-22 11:36:05

 Washizashi Jou

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

IV

16

681334
Zarejestrowany: 2014-12-08
Posty: 170
Punktów :   
Siła: 19 ( 26 )
Wytrzymałość: 18 ( 25 )
Szybkość: 20 ( 37 )
Wyszkolenie: 15 ( 18 )
Reiatsu: 6800 ( 10200 )

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Jou po tych dwóch dniach nadal nie czuł się zbyt pewnie. Pomimo, że zaleczył rany fizyczne, to jednak psychiczne nadal pozostały. Tamta walka bardzo się na nim odbiła. Zresztą nie ma mu się co dziwić. Co rusz trafiał na przeciwników, którzy z łatwością wbijali go w ziemię zanim ten zdążył cokolwiek zrobić. Ubrał się i zebrał wszystkie swoje rzeczy jakie były w pomieszczeniu. Następnie skierował się ku wyjściu z baraków. Widać było po nim, że wszystko go przygniotło po prostu. Wydawał się o kilka lat starszy i bardzo zmęczony.

Offline

 

#23 2015-02-22 21:30:00

 Rin Kano

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

I

8

Skąd: Legionowo
Zarejestrowany: 2014-05-31
Posty: 735
Punktów :   
Siła: 24{17}; 29{20}
Wytrzymałość: 23{16}; 43{30}
Szybkość: 30{21}; 50{35}
Wyszkolenie: 25{18}; 30{21}
Reiatsu: 9800{6860}; 14700{10290}

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

- Powrót do służby? - pytanie padło zza pleców Jou. Okazało się, że jego autorką była nieduża shinigami o nieco dziecięcej twarz. Białe włosy miała upięte w nieduży kok, a torba przewieszona przez jej ramię świadczyła, że roznosi misje dla tych, co żadnej nie wykonują.
Nie czekając nie jakąkolwiek odpowiedź sięgnęła do chlebaka i zaczęła przeglądać znajdujące się w środku kartki z misjami.
- Jakieś życzenia? Preferencje? - dopytywała się spoglądając co chwila na chłopaka swoimi wielkimi, szarymi oczami nie przerywając jednocześnie przerzucania zawartością swojego pakunku.


http://i.imgur.com/OZnKyib.png http://i.imgur.com/vA75Rf9.png


Jeśli nic cię dzisiaj nie zdziwiło, nie był to specjalnie udany dzień.

Offline

 

#24 2015-02-22 22:13:17

 Washizashi Jou

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

IV

16

681334
Zarejestrowany: 2014-12-08
Posty: 170
Punktów :   
Siła: 19 ( 26 )
Wytrzymałość: 18 ( 25 )
Szybkość: 20 ( 37 )
Wyszkolenie: 15 ( 18 )
Reiatsu: 6800 ( 10200 )

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Washizashi odwrócił się ciekawy kto go zaczepił. Kiedy zobaczył filigramową Shinigami, którą znał doskonale jeszcze z Seireitei uśmiechnął się szeroko. Miło mu było zobaczyć znajomą twarz. Podszedł do niej i uśmiechnął się szeroko do niej bezpośrednio.
- Wiesz doskonale, że nie wybrzydzam jeśli chodzi o misje. - zaśmiał się Jou i przeczesał dłonią włosy. O dziwio jego podły nastrój gdzieś zniknął. Nawet się ucieszył z faktu, że oderwie czymś myśli i zajmie się czymś. Dzięki temu będzie miał pewnego rodzaju satysfakcję. Czemu satysfakcję? Ponieważ zrobi coś, co sprawi, że będzie krok bliżej do powrotu do domu. Przynajmniej jemu się tak wydawało.

Offline

 

#25 2015-02-23 21:26:13

 Rin Kano

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

I

8

Skąd: Legionowo
Zarejestrowany: 2014-05-31
Posty: 735
Punktów :   
Siła: 24{17}; 29{20}
Wytrzymałość: 23{16}; 43{30}
Szybkość: 30{21}; 50{35}
Wyszkolenie: 25{18}; 30{21}
Reiatsu: 9800{6860}; 14700{10290}

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

- Chyba mnie pomyliłeś z moją siostrą. Ja jestem z I oddziału, a ona chyba ostatnio była w II - stwierdziła dziewczyna ponownie spoglądając do wnętrza torby - A co do zastrzeżeń względem misji, to proszę. Do wyboru, do koloru.
I trzymając je jak karty do gry, wyciągnęła trzy identyczne białe kartki złożone na pół.
- Bounto, Pusty, czy Shinigami? Wybieraj! Przegrasz, czy wygrasz? - białowłosa zaczynała wychwalać jak jakiś komentator z teleturnieju machając misjami przed twarzą Jou.


http://i.imgur.com/OZnKyib.png http://i.imgur.com/vA75Rf9.png


Jeśli nic cię dzisiaj nie zdziwiło, nie był to specjalnie udany dzień.

Offline

 

#26 2015-02-23 23:06:37

 Washizashi Jou

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

IV

16

681334
Zarejestrowany: 2014-12-08
Posty: 170
Punktów :   
Siła: 19 ( 26 )
Wytrzymałość: 18 ( 25 )
Szybkość: 20 ( 37 )
Wyszkolenie: 15 ( 18 )
Reiatsu: 6800 ( 10200 )

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Jou zaśmiał się z powodu zachowania posłańczyni. Przynajmniej jedyny pozytywny aspekt dnia dzisiejszego.
- Wezmę chyba wylosuję coś z misji Shinigami - Zaśmiał się i zasłonił dłonią oczy. Druga dłoń błądziła po kartach misji. Zastanawiał się na co tym razem trafi. Może jakaś misja logiczna będzie? Szczerze miał już dość tych wszystkich bijatyk, jakie ostatnio stoczył. Zawsze wracał z nich poobijany. Męczyło go to trochę, a tak przynajmniej poćwiczy może i umysł? Przeto umysł był zawsze tak samo ważny jak sprawność fizyczna. Trochę to specyficzne podejście, ale co z tego, że masz muskuły, skoro nie wiesz ile to jest dwa plus dwa? A to czasami chodziło w parze niestety. Westchnął głośno i wyciągnął w końcu kartę. Odsłonił oczy i spojrzał na to co udało mu się wygrać.

Offline

 

#27 2015-02-24 19:03:34

 Rin Kano

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

I

8

Skąd: Legionowo
Zarejestrowany: 2014-05-31
Posty: 735
Punktów :   
Siła: 24{17}; 29{20}
Wytrzymałość: 23{16}; 43{30}
Szybkość: 30{21}; 50{35}
Wyszkolenie: 25{18}; 30{21}
Reiatsu: 9800{6860}; 14700{10290}

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Kartka którą wybrał zawierała następujące informacje:

Cel: Sprowadzić byłego porucznika IV Oddziału
Lokalizacja: Hiszpania, Cadáveres, Wieża obserwacyjna
Uwagi: Wszechstronny, może stawiać opór.

Poniżej znajdował się podpis Pani Kapitan Głównodowodzącej wraz ze stemplem I Oddziału.

- No i wylosowałeś to co chciałeś wygrywając w ten sposób główną nagrodę - stwierdziła dziewczyna chowając pozostałe pozostałe kartki z powrotem do torby. - A twoją nagrodą jest możliwość natychmiastowego wyruszenia na misję.
Następnie odwróciła się na pięcie i ruszyła korytarzem prowadzącemu na drugi koniec baraku.
- Na razie - nie odwracając się pomachała mu jeszcze ręką po czym zaczęła zaglądać do kolejnych pomieszczeń.


http://i.imgur.com/OZnKyib.png http://i.imgur.com/vA75Rf9.png


Jeśli nic cię dzisiaj nie zdziwiło, nie był to specjalnie udany dzień.

Offline

 

#28 2015-02-24 20:35:08

 Washizashi Jou

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

IV

16

681334
Zarejestrowany: 2014-12-08
Posty: 170
Punktów :   
Siła: 19 ( 26 )
Wytrzymałość: 18 ( 25 )
Szybkość: 20 ( 37 )
Wyszkolenie: 15 ( 18 )
Reiatsu: 6800 ( 10200 )

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Jou spojrzał na misję i zaczął się zastanawiać co ma z nią począć. Po pierwsze. Nie wiedział nawet jak ten ktoś wygląda. Po drugie, to był porucznik. Porucznik do jasnej choler, nie szeregowy, nie oficer ale porucznik. Z tego co widział szykowały się dla niego kolejne bęcki. Swoją drogą zastanawiał się jak wielka może być różnica poziomów Reiatsu jakby doszło do walki. Zmiażdżyła by go sama presja Reiatsu? A może nie? Zrezygnowany ruszył ku I oficerowi swojej dywizji z prośbą aby ten otworzył mu bramę senkai, która prowadziła do lokacji wykazanej w misji.

Offline

 

#29 2015-02-25 01:48:38

 Rin Kano

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

I

8

Skąd: Legionowo
Zarejestrowany: 2014-05-31
Posty: 735
Punktów :   
Siła: 24{17}; 29{20}
Wytrzymałość: 23{16}; 43{30}
Szybkość: 30{21}; 50{35}
Wyszkolenie: 25{18}; 30{21}
Reiatsu: 9800{6860}; 14700{10290}

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Poszukiwania I oficera spełzły na niczym. Okazało się jednak, że by właśnie w trakcie misji i nie ma możliwości otworzenie bramu komukolwiek. Nawet innemu oficerowi.
Wyglądało na to, że Jou sam będzie musiał sobie otworzyć bramę Senkai. Co prawda otrzymał polecenie nie nadwyrężania się zbytnio przez najbliższe kilka dni, ale otwarcie bramy, aż takim wielkim wysiłkiem nie jest, by mogło mu poważnie zaszkodzić. Ot ledwie ruch jedną ręką i użycie trochę reiatsu. Dla każdego shinigamiego jego stopnia to drobiazg.


http://i.imgur.com/OZnKyib.png http://i.imgur.com/vA75Rf9.png


Jeśli nic cię dzisiaj nie zdziwiło, nie był to specjalnie udany dzień.

Offline

 

#30 2015-02-27 22:00:59

 Washizashi Jou

http://i.imgur.com/CjPm6LL.png

IV

16

681334
Zarejestrowany: 2014-12-08
Posty: 170
Punktów :   
Siła: 19 ( 26 )
Wytrzymałość: 18 ( 25 )
Szybkość: 20 ( 37 )
Wyszkolenie: 15 ( 18 )
Reiatsu: 6800 ( 10200 )

Re: Część szpitalna Oddziału medycznego

Jou jedyne co mógł zrobić to westchnąć. Niezbyt lubił otwierać bramę Senkai. Po pierwsze dlatego, że niezbyt umiał. Po drugie dlatego, że nie wychodziło mu to nazbyt dobrze. W końcu jednak udał się w jakieś ustronne miejsce i otworzył bramę za pomocą swego Zanpakutou. Brama którą otworzył prowadziła do Hiszpanii a mianowicie do miasteczka Cadáveres. Przeszedł przez bramę i zastanawiał się co go tam czeka.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.klasa2c.pun.pl www.rodzinnewille.pun.pl www.corleone.pun.pl www.spatchelm.pun.pl www.innominata.pun.pl