Bleach Przebudzenie

Ogłoszenie

Najnowesze ogłoszenie dla wszystkich graczy TUTAJ.

#1 2013-07-19 20:35:24

Huici Dotego

Nowy Gracz

5421428
Zarejestrowany: 2013-07-11
Posty: 29
Punktów :   
Siła: 1
Wytrzymałość: 1
Szybkość: 1
Wyszkolenie: 1
Reiatsu: 0

Żywot Abunaia

__________________________________________________________________________

Misja 01 - Pustynia kamienista w Hueco Mundo

__________________________________________________________________________


Abunai, według wiedzy większości został Hollowem. W tejże postaci spaceruje wesoło po Pustyni kamienistej narzekając na pracę dekoratora wnętrz, jęcząc iż za ciemno. No cóż, taki urok że tak go nazwę "międzyświata" bo jak wiemy kraina Pustych znajduje się pomiędzy Seretei a Ziemią. Podczas owego spacerku spotyka on nietypowego pustego, możliwe że cymbała który tylko wyje a wyje nie bez przyczyny. Jego postać jest wilkowata a technika walki wręcz niebywała albowiem walczy on niczym Orangutan na dancingu gdy ktoś zechciał porwać jego panienkę do tańca. Dla osób niekumatych, Pusty buja się na przednich, dwa razy dłuższych łapach i wierzga tylnymi łapami.

Abunai w walce wykonał parę wzwodów, wróć! To znaczy zwodów by zgwałcić Pustego. I w pewnym sensie osiągnął swój cel gwałcąc anus potwora stopą a następnie odskoczył by pokazać mu swój palec IT który z sekundy na sekundę jarzył się coraz większym blaskiem.

Pusty nie drgnął po wpakowaniu nogi po kolano w jego anus. Widocznie takie zabawy nie były mu obce a noga nie była największym obiektem jaka się w jego tyłku znalazła. Żarzące się światełko zadziałało jak na ćmę i rzeczywiście pusty zaczął się tak zachowywać motając się tu i z powrotem myśląc zapewne: "To może podskoczę do światełka, trochę się tam pokręcę, jest takie ładniusie" a po chwili Ojojoj a jeśli się poparzę? Nie lubię jak mnie coś piecze". Jedynym wyjątkiem odnośnie pieczenia był jego anus.

Okazuje się iż Abunai nie trafił na zwykłego Pustego mimo iż zachowywał się on zupełnie jak idiota. Pusty ten posiadał klatkę piersiową z dłońmi i to właśnie tej dłoni prawie dotknął Abunai. Strzelił on w pustego ćmo-wilka szybko i znienacka, jak zresztą zawsze to czynił. Niestety wytrzymywał tylko 4 sekundy. Jednak siła którą posiada ma swoją cenę.

Po szczęśliwym, pełnym emocji wystrzale które dotkliwie spenetrowało wilczka, Abunai zaprosił go na kolację. Po tak upojnym wieczorze coś się od życia należy. Abu nie ostrzegł jednak rywala-kochanka że będzie to uczta kanibalistyczna.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.rpssamp.pun.pl www.rmp.pun.pl www.bozogrobcy.pun.pl www.cerberus.pun.pl www.x-man.pun.pl